Rok 2020 dobiegł końca i chyba każdy bez wahania przyzna, że był on zupełnie inny niż wszystkie. Pandemia koronawirusa wywróciła świat do góry nogami, wywołując niepokój oraz lęk o przyszłość wśród milionów ludzi, a także zmieniając nasze codzienne przyzwyczajenia. Konieczność zakrywania twarzy, ograniczenia w przemieszczaniu się, niepewność – większość z nas marzy o tym, aby kolejny rok był znacznie spokojniejszy, ale wpływ pandemii jeszcze przez długi czas będzie odczuwalny w wielu dziedzinach życia, w tym także marketingu internetowym. Nadchodzące trendy marketingowe nie będą jednak wyłącznie efektem koronawirusa – sprawdźmy więc, co wydarzy się w e-marketingu w 2021 roku!
Większa popularność wyszukiwania lokalnego w czasie pandemii
Jednym z najważniejszych działań mających na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa było ograniczenie przemieszczania się do niezbędnego minimum. Rządy niemal wszystkich krajów dotkniętych pandemią wprowadzały obostrzenia, ale wiele osób z własnej woli zrezygnowało z wypraw do galerii handlowych na drugi koniec miasta, znacznie częściej stawiając na lokalność i wyszukując w internecie sklepy, kawiarnie czy bary, które znajdują się najbliżej miejsca zamieszkania. To właśnie odpowiednio określona lokalizacja może odgrywać kluczową rolę w e-marketingu w nadchodzących miesiącach. Klienci będą szukać lokalnych firm w Mapach Google nie tylko ze względu na wygodę, ale również bezpieczeństwo. Prawidłowo skonfigurowana wizytówka zawierająca wszystkie niezbędne dane kontaktowe oraz dokładny adres jeszcze nigdy nie była tak ważna.
Smartfony i tablety wciąż będą górować nad komputerami
Posiadanie przejrzystej, szybko wczytującej się wersji mobilnej strony internetowej to konieczność. Przy wyświetlaniu wyników wyszukiwania Google już od dawna znacznie przychylniej patrzy na witryny, które bez problemu dostosowują się do ekranów smartfonów czy tabletów, są odpowiednio zoptymalizowane, a także przyjazne dla użytkownika. Liczba osób korzystających z internetu wyłącznie za pośrednictwem urządzeń mobilnych stale rośnie, a pandemia sprawiła, że wielu z nas zamiast wybrać się do sklepu osobiście, woli sprawdzić ofertę w smartfonie – najlepiej w kilka sekund. Google doskonale o tym wie, dlatego skuteczne pozycjonowanie w 2021 roku bez niezawodnej wersji mobilnej praktycznie nie będzie możliwe.
Voice Search powoli rośnie w siłę
Rok temu przewidywaliśmy, że popularność wyszukiwania głosowego, zwłaszcza z pomocą asystentów, będzie stale rosnąć. Dziś już wiemy, że się nie pomyliliśmy – Siri, Alexa czy Asystent Google to wirtualni pomocnicy, których zna zdecydowana większość internautów, a obecnie ponad połowa wszystkich zapytań wprowadzanych do wyszukiwarki pochodzi właśnie z tzw. voice search. W najbliższych miesiącach to niezwykle wygodne rozwiązanie będzie wciąż zyskiwać na popularności i tylko strony, których treści są przystosowane do jego wymagań, będą miały szansę na wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania. W tym celu konieczne jest stworzenie tekstów odpowiadających na zapytania użytkowników w naturalny sposób. Nieodmienione frazy kluczowe upchnięte w jak największej liczbie to już przeszłość – treść musi być poprawną językowo, rozbudowaną odpowiedzią, której równie dobrze moglibyśmy udzielić w czasie bezpośredniej rozmowy.
Featured snippets, czyli jak znaleźć się na samym szczycie SERP
Rosnącą rolę treści dostosowanej do wyszukiwanych przez użytkowników haseł możecie zaobserwować sami za sprawą coraz częściej pojawiających się featured snippets. To wyselekcjonowane fragmenty tekstu pochodzące z wybranej przez algorytmy Google strony, które – zdaniem robotów wyszukiwarki – najlepiej odpowiadają na wprowadzone zapytanie. Pojawiają się one w specjalnych okienkach na samej górze wyników wyszukiwania i pozwalają w kilka chwil poznać odpowiedź na nurtujące nas pytanie.
Google przykłada ogromną wagę do satysfakcji swoich użytkowników, a snippety stały się jednym z najważniejszych sposobów na jej osiągnięcie. W ciągu najbliższego roku algorytm analizujący treści stron i wybierający fragmenty do wyświetlenia będzie więc coraz skuteczniej selekcjonował witryny, dlatego by znaleźć się w featured snippet, trzeba zadbać o rzetelne, eksperckie, a także rozbudowane treści będące odpowiedzią na pytanie: “Czego klient chce się dowiedzieć?”.
SI coraz inteligentniejsza
Google w pierwszym odruchu kojarzy się oczywiście z najpopularniejszą na świecie wyszukiwarką, ale jest to przecież jeden z największych potentatów w branży technologicznej. Nie może zatem dziwić fakt, jak wielką rolę w jego funkcjonowaniu odgrywa sztuczna inteligencja. Technologia ta nie od dziś jest wykorzystywana do różnorodnych zadań, ale jej wpływ na wyniki wyszukiwania w nadchodzącym roku stanie się jeszcze większy. Na co SI zwróci w 2021 roku szczególną uwagę? Algorytmy Google z pewnością będą doskonalsze pod względem analizowania znaczenia tekstów na stronach, kontekstu zdań czy nawet pojedynczych wyrazów, a także uwzględniania spójników. To kolejny powód, by zadbać o odpowiednio przygotowane treści.
Zostań ekspertem w swojej branży
Podobnie jak w ubiegłych latach, także w roku 2021 Google wciąż będzie przywiązywać dużą wagę nie tylko do treści odpowiadającej na konkretne zapytania, ale również wyczerpującej dany temat, prezentującej specjalistyczne informacje w rozbudowany sposób. Zasada E-A-T, czyli Eksperckość, Autorytatywność i Zaufanie (Expertise, Authoritativeness i Trustworthiness) nadal obowiązuje. Czy to znaczy, że content marketing nie zmieni się zbytnio w nadchodzących miesiącach? Wręcz przeciwnie, ponieważ niebagatelny wpływ na tworzenie tekstów będzie miała trwająca pandemia.
W wyniku powszechnej społecznej izolacji wielu z nas spędzało znaczną część dnia w domu, nierzadko przeglądając internet, czy to w poszukiwaniu informacji, czy robiąc zakupy. Ponadto według raportu Global Marketing Trends 2021 Deloitte 63% ankietowanych osób przyznało, że w przyszłości będzie bardziej polegać na technologiach cyfrowych niż przed wybuchem pandemii. Wartościowe treści będą zatem jeszcze częściej poszukiwane przez użytkowników, a to sprawia, że szczególnie ważnym czynnikiem stanie się unikalność. Więcej czasu spędzanego w internecie to więcej przeglądanych stron – aby osiągnąć marketingowy sukces, teksty będą musiały zdecydowanie wyróżniać się wysoką jakością i oryginalnością spośród konkurencji. Niewykluczone, że zauważalnie zyska na tym storytelling. Przedstawianie produktów bądź usług w formie opowieści to jeden z najlepszych sposobów na przyciągnięcie uwagi potencjalnego klienta i stworzenie z nim więzi.
Promowanie bezpiecznych, higienicznych usług
Podczas tworzenia contentu obowiązuje wiele zasad mających wpływ na przykład na pozycję strony w wynikach wyszukiwania czy atrakcyjność w oczach czytelnika, ale podstawowym celem treści marketingowych zawsze pozostaje zachęcenie potencjalnych konsumentów do skorzystania z oferty. Nie jest to łatwe zadanie, lecz w nadchodzącym roku na znaczeniu zyska zwłaszcza jeden aspekt, na który koniecznie trzeba będzie zwracać uwagę w tekstach – bezpieczeństwo. Przez ostatnie kilka miesięcy wielu z nas często czuło niepokój wywołany pandemią, a oferowanie bezpiecznych usług z zachowaniem wysokich norm sanitarnych stało się absolutną podstawą. Koronawirus wciąż nie zniknął z naszego życia, dlatego w najbliższym czasie podkreślanie tych wartości będzie nieodłączną częścią pracy każdego copywritera lub content marketera.
Pomyśl o użytkowniku – UX ważne jak nigdy dotąd
Do tej pory do najważniejszych czynników decydujących o pozytywnej ocenie strony należały między innymi szybkość ładowania, certyfikat SSL czy obecność wersji mobilnej. W maju ubiegłego roku Google zapowiedział jednak, że w 2021 dojdzie do nich grupa nowych elementów zwanych Core Web Vitals istotnych dla skutecznego pozycjonowania. Opierają się one na szeroko pojętym pozytywnym doświadczeniu użytkownika. UX jest nam doskonale znany, ale w najbliższych miesiącach jego rola stanie się jeszcze większa. Do czynników rankingowych Google będzie zaliczać:
- ładowanie (Largest Contentful Paint),
- stabilność wizualną (Cumulation Layout Shift),
- interaktywność (First Input Delay).
Pierwszy z nich, LCP, będzie opierał się na szybkości wczytywania największego elementu umieszczonego na stronie (zazwyczaj jest nim grafika albo wideo). CLS skupi się na częstotliwości zmian układu witryny, które mogą powodować przesunięcia na przykład grafik, tekstu lub odnośników, natomiast FID oceni czas od kliknięcia użytkownika do reakcji danego elementu. Google oficjalnie zapowiedziało, że aktualizacja algorytmu wejdzie w życie w maju 2021 roku – właściciele stron mają zatem prawie 6 miesięcy na wprowadzenie niezbędnych zmian. Nadchodzących kilkanaście tygodni upłynie zatem pod znakiem poprawy technicznych aspektów witryn oraz ich optymalizacji.
Wszyscy kochają memy, czyli rosnąca rola grafik
Teza postawiona w powyższym nagłówku być może nieco generalizuje, ale nie da się zaprzeczyć, że rola obrazów – nie tylko tych śmiesznych – w codziennej komunikacji w internecie bardzo szybko rośnie. Żyjemy w kulturze nastawionej na audiowizualność, a Google nie może przejść obok tego obojętnie, zwłaszcza że od dawna coraz mocniejszy nacisk kładzie choćby na rozwój wyszukiwania obrazem, które cieszy się rosnącą popularnością. Wiele osób wciąż jednak nie docenia roli odpowiednio zoptymalizowanych grafik, ale bez zadbania o ich wysoką jakość, kompresję i wpisanie atrybutu ALT roboty indeksujące nie będą darzyć strony zbyt dużą sympatią.
Stwórz firmowy kanał na YouTube
Czy wiesz, że YouTube ma już ponad miliard użytkowników i jest drugą największą wyszukiwarką na świecie, zaraz po Google? Nic więc dziwnego, że platforma ta, należąca przecież do giganta z Mountain View, odegra dużą rolę w digital marketingu w 2021 roku. Skuteczna strategia marketingowa będzie musiała obejmować tworzenie materiałów wideo umieszczanych w YouTube, a następnie linkowanych na stronie oraz mediach społecznościowych. W przypadku filmów obowiązują podobne reguły jak przy przygotowywaniu tekstów – tytuły powinny odpowiadać na zapytania, a także zawierać frazy kluczowe, treść musi być rzetelna i unikalna, a opis kanału przejrzysty, jednoznacznie informujący o jego zawartości.
Filmy w social mediach – Facebook, TikTok i nie tylko
Wideo to jednak nie tylko YouTube. Coraz mocniej stawiają na nie także portale społecznościowe z Facebookiem na czele. Oprócz tego w siłę rośnie nadal TikTok, mimo kilku ubiegłorocznych potknięć, a Instagram nie zwalnia zarówno z tradycyjnymi filmami, jak i niezwykle popularnymi Instastories. Wideo to nie tylko sposób na przyciągnięcie uwagi milionów użytkowników korzystających z mediów społecznościowych na co dzień. Publikowanie filmów na Facebooku albo Instagramie może oczywiście posłużyć do promocji produktów bądź usług, ale również komunikacji z klientami, a tym samym budowania wizerunku marki. Ponadto czas pandemii pokazał też, jak przydatnym narzędziem są transmisje – koncerty, spotkania autorskie czy inne wydarzenia online jeszcze przez długi czas będą cieszyć się zainteresowaniem.
Reagowanie na bieżące wydarzenia w social mediach
Mamy za sobą niezwykle burzliwy rok pełen wielu wydarzeń, które odbiły się szerokim echem nie tylko w całej Polsce, lecz także na świecie. Nie chodzi jedynie o pandemię, ale różnego rodzaju społeczne inicjatywy oraz akcje nierzadko wyzwalające bardzo emocjonalne, skrajnie odmienne reakcje wśród internautów. Zajmowanie określonego stanowiska wobec konkretnych wydarzeń z życia publicznego stało się nieodłączną częścią komunikacji w social mediach. Użytkownicy oczekują, że ich ulubione marki będą angażowały się w bieżące sprawy społeczne i nie pozostaną wobec nich obojętne. Choć wiąże się to z ryzykiem, neutralność może doprowadzić do zniechęcenia nawet wiernych klientów.
Udział w akcjach społecznych kluczem do zdobycia zaufania klientów
Według przywoływanego już raportu Global Marketing Trends 2021 przygotowanego przez Deloitte w nadchodzących miesiącach (a prawdopodobnie w znacznie dłuższej perspektywie) ponad połowa użytkowników będzie oczekiwać bardziej ludzkiego podejścia do bieżących spraw w mediach społecznościowych. Chodzi jednak nie tylko o reagowanie na wydarzenia, ale też zaangażowanie w takie problemy jak ochrona środowiska naturalnego, prawa mniejszości czy walka z rasizmem. Chcąc zdobyć lub podtrzymać zaufanie konsumentów, nie warto przechodzić obojętnie obok tego, co ważne dla klientów w sferze osobistej i skupiać się jedynie na promowaniu własnej oferty. Aktywne budowanie wizerunku firmy w social mediach jako członka wspólnoty to niezbędny element e-marketingu w 2021 roku.
Zakupy na Instagramie zamiast w centrum handlowym
Z powodu pandemii wielu z nas zaczęło spędzać znacznie więcej czasu w social mediach – portale społecznościowe pomagały nam komunikować się z bliskimi, z którymi nie mogliśmy się spotkać, ale jednocześnie stanowiły wygodną i bezpieczną alternatywę dla – często nieczynnych – sklepów czy galerii handlowych. Zakupy na Facebooku lub powiązanym z nim Instagramie stały się równie popularne, co korzystanie ze sklepów internetowych, a w nadchodzących miesiącach zainteresowanie nimi może jeszcze wzrosnąć. Szybko, łatwo, bezpiecznie – właśnie to liczy się dla konsumentów w internecie, a gdzie mogliby poczuć się swobodniej niż w przeglądanych każdego dnia social mediach?
Klienci chcą komunikować się z firmami bezpośrednio
Firmy, które chcą w nadchodzącym roku lepiej odpowiadać na potrzeby konsumentów i budować z nimi pozytywne relacje, powinny szczególnie zainteresować się komunikatorami. Użytkownicy coraz chętniej wybierają nie tylko najpopularniejszy z nich, czyli Messengera, lecz także chatboty na stronach internetowych pozwalające na natychmiastowe uzyskanie informacji na temat oferty, odpowiedzi na proste pytania albo pomocy w przypadku problemów. To właśnie szybkość komunikacji przesądza o rosnącej popularności komunikatorów i chatbotów wśród klientów, którzy oczekują obsługi na najwyższym poziomie o każdej porze.
Problemy Google Ads znikną wraz z koronawirusem?
Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno także na płatnych reklamach w internecie. W mijającym roku zaobserwowaliśmy mniejsze zainteresowanie Google Ads wynikające z konieczności cięcia kosztów przez niepewnych przyszłości przedsiębiorców. Najbliższe miesiące w zakresie linków sponsorowanych są trudne do przewidzenia właśnie ze względu na sytuację pandemiczną. Powoli pojawia się jednak światełko w tunelu, a jeżeli rzeczywiście COVID-19 niedługo znajdzie się w odwrocie, popularność Google Ads może wzrosnąć. Przedsiębiorcy są bowiem świadomi, że nie tylko oni, ale też konsumenci w dużej mierze przenieśli się do internetu, dlatego odpowiednio zaplanowana i zoptymalizowana reklama w wynikach wyszukiwania może stać się znakomitym sposobem na zwiększenie sprzedaży.
Sztuczna inteligencja w linkach sponsorowanych
Pomimo chwilowych problemów Google wciąż stawia na rozwój linków sponsorowanych, zwłaszcza za sprawą sztucznej inteligencji. Funkcjonowanie adsów staje się coraz bardziej zautomatyzowane i intuicyjne, opierając się w znacznej mierze na kompleksowych danych gromadzonych przez roboty. Gigant z Mountain View nieustannie będzie skupiać się na zwiększaniu efektywności automatycznego ustalania stawek, lepszemu analizowaniu grupy docelowej, jak również wyświetlaniu użytkownikom trafniejszych reklam w momentach, w których jest największa szansa na kliknięcie.
Wiąże się to również z większym naciskiem Google na elastyczne reklamy w wyszukiwarce (Responsive Search Ads) dopasowujące przygotowane teksty marketingowe oraz nagłówki do popularnych zapytań, znacząco zwiększając tym samym prawdopodobieństwo konwersji. Zarówno Google, jak i specjaliści zauważają, że RSA to niezwykle efektywne rozwiązanie, które często zapewnia większą skuteczność kampanii od standardowych opcji, dlatego wkrótce może stać się ono podstawowym typem reklamy w Google Ads.
Trendy w digital marketingu zawsze zmieniały się bardzo dynamicznie, ale najbliższe 12 miesięcy może być szczególnie interesujące i zaskakujące. Z niecierpliwością czekamy więc, co przyniesie ze sobą ten nowy rok 2021.