Koronawirus w mediach społecznościowych
Mówi się o nim codziennie – z uwagą śledzimy wiadomości na jego temat. Chyba każdy słyszał o epidemii nowego koronawirusa. Co ciekawe, jego pojawienie się ma duży wpływ na sprzedaż, marketing i światową gospodarkę. Przez koronawirusa tracą marki modowe, odwołano targi Mobile World Congress 2020, straty ponoszą linie lotnicze, biura podróży, a nawet branża filmowa ze względu na odwołanie premier oscarowych filmów.
Wygranymi w tej sytuacji są firmy zajmujące się sprzedażą masek ochronnych, ale również gry komputerowej „Plague” czy koszulek z napisem „I Survived Coronavirus 2020”. Niewątpliwie w największe osłupienie wprawiają nas influencerzy, którzy próbują wypromować własne nazwiska na epidemii i oznaczają posty hashtagiem #coronavirus.
Najważniejszy blok reklamowy w roku – Super Bowl
2 lutego odbył się Super Bowl 2020. To doskonała okazja do promocji, którą wykorzystują największe firmy na świecie. W tym roku emisja 30-sekundowego spotu kosztowała aż 5,6 milionów dolarów! Na antenie stacji FOX podczas finału wyemitowano ponad 50 reklam.
Na uwagę zasługuje spot wykupiony przez milionera Davida MacNeila, którego pies zachorował na raka. Scoutowi dawano kilka miesięcy życia, ale weterynarzom udało się go uratować. Spot wyemitowany podczas Super Bowl jest hołdem dla weterynarzy. Całość środków zebranych z emisji spotu zostanie przekazana na leczenie psów dotkniętych chorobą nowotworową.
Hanna Grochocka – Zastępca Team Leadera Działu Social Media
Lokowanie miłości w dzień świętego Walentego
Kilka dni temu obchodziliśmy Walentynki. Z tej okazji wiele różnych firm – na potrzeby komunikacji w mediach społecznościowych – stworzyło kreacje nawiązujące do święta zakochanych. Jedni, tak jak Krakus, wyznają miłość nietypowymi sloganami. Inni – jak Zalando – używając prostych zwrotów na wzór ogłoszeń matrymonialnych, zachęcają do kupowania butów, płaszczy czy torebek. Nie zawiodły też restauracyjne sieciówki – Pizza Hut i McDonald’s od serca zaserwowały zarówno jedzenie, jak i kreacje.
Nasze serca w największym stopniu skradły walentynkowe strategie H&M oraz Bolt, które zachęcały do pokochania zwierzaków. Marki pokazały swoim obserwującym zdjęcia psiaków i kotów – podopiecznych schronisk oraz fundacji – prezentując zwierzęta czekające na adopcję.
Aleksandra Wardach – Specjalista ds. Social Media
Pomysłowe reklamy sponsorowane czają się za winklem
Serwis No Fluff Jobs uruchomił kampanię dedykowaną programistom z różnych regionów Polski. Przygotowano 4 odsłony reklamy sponsorowanej na Facebooku – w języku kaszubskim, gwarze wielkopolskiej, śląskiej i podlaskiej. Komunikaty, w których postawiono na regionalną mowę, udowadniają, że kluczem do skutecznej reklamy jest dobre poznanie grupy docelowej. Twórcy w zabawny, błyskotliwy sposób użyli charakterystycznych dla danego województwa zwrotów, co spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem. “A może prziszoł czas na szukanie nowyj roboty? Niy czekej i ôbadej nojnowsze ôferty na No Fluff Jobs!” Kampania bez blubrów potrwa jeszcze tylko kilka dni.
Walentynkowe wyszukiwania w Google
Z analizy trendów w Google wynika, że pierwsze zapytania dotyczące tego święta wprowadzane są już w listopadzie. Z roku na rok z coraz większym wyprzedzeniem myślimy o tym, jak zaplanować ten dzień i co podarować drugiej połówce. Od pierwszej połowy stycznia wzrasta liczba wyszukiwań fraz z dopiskiem “dla niej” lub “dla niego” – to zazwyczaj wpisujemy, szukając odpowiedniego prezentu. Według danych Google, inspiracji na walentynkowy podarunek znacznie częściej szukają kobiety niż mężczyźni – odpowiednie wartości 73% i 27% zdają się potwierdzać hipotezę mówiącą o tym, że znalezienie prezentu dla męża czy narzeczonego to niezwykle trudne zadanie. Google odnotował też wzrost wyszukiwań fraz związanych z bielizną, wizytami w salonach SPA dla par, kwiatami oraz klasycznie – z romantyczną kolacją dla dwojga.
Zofia Balcer – Młodszy Copywriter
Rozszerzone możliwości reklam produktowych w Google
Od 4 marca zwiększą się możliwości reklamodawców wyświetlających swoje przekazy w ramach reklam produktowych. Dotychczas ten format dostępny był w ramach sieci wyszukiwania, zakładki “zakupy”, partnerów wyszukiwania oraz sieci reklamowej. Po wspomnianej dacie reklamy będą mogły wyświetlać się również w Gmailu – to bez wątpienia świetna wiadomość dla sklepów internetowych, które doskonale opanowały kierowanie kontekstowe oraz remarketing dynamiczny. Dzięki nowej lokalizacji reklam będą oni mogli docierać do swoich potencjalnych klientów jeszcze częściej i dokładniej.
Wojciech Kasperczak – Team Leader Działu Google Ads